Sytuacja jest bardzo trudna. Ludzie zostali z „wysprzątanymi” domami, mają skute ściany, zerwane podłogi, starają się to osuszać, często nieudolnie i nie wiedzą co dalej. Załamują się. Mieszkają często w jednej izdebce na jakimś poddaszu bez łazienki czy kuchni i nie wiedzą co dalej mają robić z mieszkaniem. Takich osób szczególnie starszych jest naprawdę sporo. Mnóstwo osób zwraca się do nas z zapytaniem co mamy dalej robić? A my nie dajemy już rady pojechać pod każdy adres. Dlatego ogromna prośba do was. Kto może choć na jeden dzień pomóc – zapraszamy do zapisów na priv. Na jutro brakuje nam jednej osoby do sprawdzenia i pokierowania w kilku osuszanych mieszkaniach, poza tym ten tydzień mamy już obstawiony, kończymy remonty w mieszkaniach. Natomiast potrzebujemy wolontariuszy na przyszły tydzień. Jeździmy z Wałbrzycha, możemy zabrać po trasie, czy nadrzucić kilka kilometrów. Dowieziemy do konkretnego domu, zorganizujemy ciepły posiłek, tylko potrzebujemy RĄK DO PRACY!

Prosimy tez firmy remontowe które „za rozsądne” pieniądze pomogą rodzinom wrócić do normalności o kontakt na priv. Zapytań o „ekipę” która za niewielkie pieniądze, nie za darmo pomoże mamy sporo.

Z własnych środków również dofinansowujemy remonty tam gdzie widzimy, że sytuacja jest najtrudniejsza, dlatego bardzo prosimy o wsparcie finansowe.